Dziś przepis dla najmłodszych. Taki kisiel robiłam mojemu synkowi, a teraz robię go córeczce. Pediatra powiedziała mi kiedyś, że to niepotrzebny zapychacz. Ale niestety Mała nie chce jeść ostatnio jabłuszka, a kisiel zjada bardzo chętnie.
SKŁADNIKI:
- 150 ml soku jabłkowego (ja używam tego z kranikiem, bo jeśli etykieta nie kłamie jest naturalny; tak zresztą wygląda)
- kopiata łyżeczka mąki ziemniaczanej
PRZYGOTOWANIE:
Po ilości składników widać z jak bardzo skomplikowanym przepisem mamy do czynienia ;) Zatem ze 150 ml soku większość (ok. 100 ml) wlewamy do garnuszka i zagotowujemy. W międzyczasie do pozostałego zimnego soku wsypujemy mąkę i mieszamy. Kiedy sok w garnuszku się zagotuje - wlewamy do niego rozrobioną mąkę i mieszamy. Jak kisiel "bulknie" - jest gotowy. Teraz pozostaje schłodzić. Można podawać w temperaturze ok. 37 stopni lub zimny.
RADA:
- Można użyć specjalnego soku dla dzieci i niekoniecznie jabłkowego. Zachęcam do eksperymentowania ze smakami.
- Można też zrobić kisiel z jabłek, ale podany przepis jest szybszy i dlatego często z niego korzystam :)
INSPIRACJA: http://osesek.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz