Od dłuższego czasu miałam ochotę na krem z groszku. W końcu ugotowałam, a szukając inspiracji, znalazłam przepis, w którym dodano do niego pora. To połączenie bardzo mi się spodobało i wyszło pysznie.
SKŁADNIKI:
- opakowanie mrożonego groszku (450 g)
- por
- marchewka
- pietruszka
- 1/4 selera
- mała cebula
- oliwa
- przyprawy: sól, pieprz, maggi, gałka muszkatołowa
Zaczynamy od ugotowania bulionu. Obrane marchew, pietruszkę, seler i cebulę wrzucamy do garnka i zalewamy litrem wody. Gotujemy aż warzywa będą miękkie. Ja nie soliłam bulionu - przyprawiałam na samym końcu. W międzyczasie oczyszczamy por i kroimy go na małe kawałki (także zieloną część). Podsmażamy na oliwie. Kiedy bulion jest gotowy, wyjmujemy warzywa, a wrzucamy do niego podsmażony por oraz groszek. Gotujemy do miękkości (ok.10 minut). Jeśli w międzyczasie stwierdzimy, że zbyt wiele wody odparowało - uzupełniamy. Kiedy groszek jest miękki, zupę miksujemy na krem. Teraz doprawiamy. Można zupę zabielić kwaśną śmietaną. Można także dodać łyżeczkę soku z cytryny, by przełamać jej słodycz. Podajemy z klasycznymi grzankami, groszkiem ptysiowym lub... grzankami z camembertem. Żeby zupka była bardziej sycąca, wybrałam ostatnią opcję - przygotowałam w piekarniku grzanki z bułki pokrojonej w kromki. Bułkę posmarowałam masełkiem, nałożyłam ser i włożyłam do piekarnika. Piekłam parę minut w 180 stopniach. Z przepisu wychodzą 3 porcje kremu (dla łakomczuchów 2, hehe).
INSPIRACJA: zakochanewzupach.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz