Domowy keczup

Od dawna mnie kusiło samodzielne przygotowanie keczupu. I promocja na pomidory ostatecznie mnie do tego popchnęła.

SKŁADNIKI:

• 2 kg pomidorów
• 2 cebule
• 1/2 szklanki octu winnego (w przepisie miałam czerwony, ale w domu miałam akurat biały i tego właśnie użyłam)
• 15 dag cukru trzcinowego
• strąk czerwonej papryki
• 5 goździków
• 2 listki laurowe
• 2 łyżeczki soli
• łyżeczka czarnego pieprzu
• łyżeczka ziela angielskiego
• łyżeczka imbiru mielonego

PRZYGOTOWANIE:

Pomidory należy sparzyć, obrać i pokroić w kawałki. Cebulę obrać i drobno posiekać. Tak przygotowane pomidory i cebulę wkładamy do garnka, dodajemy listki laurowe, łyżeczkę soli i 20 minut dusimy na wolnym ogniu. W tym czasie pieprz, ziele angielskie i goździki tłuczemy w moździerzu. Kiedy zakończymy duszenie, wyjmujemy listki laurowe, a warzywa przecieramy przez sito. Do przetartych warzyw dodajemy utłuczone przyprawy, cukier, imbir i łyżeczkę soli. Wszystko gotujemy ok. 40 minut. Paprykę myjemy, oczyszczamy z pestek, kroimy w drobną kosteczkę i dodajemy do przecieru wraz z octem winnym. Gotujemy, aby zredukować keczup do żądanej konsystencji*. Gorący keczup przelać do wyparzonych słoików i dokładnie zakręcić. Keczup wychodzi dosyć pikantny, więc jeśli chcecie mieć łagodniejszy - użyjcie mniejszej ilości pieprzu. Ja przygotowałam keczup z 2,7 kg pomidorów, ale powyżej podałam proporcje z przepisu podstawowego, żeby było łatwiej przeliczać składniki w razie potrzeby. Z 2,7 kg pomidorów wyszło mi ok. 1/2 l keczupu (bardzo rozczarowująca ilość moim zdaniem).

*Nie podaję tu celowo czasu, ponieważ w przepisie, z którego korzystałam było napisane o 20 minutach. Jednak po tym czasie mój keczup był zupełnie płynny (trochę bardziej gęsty od herbaty). Dlatego kontynuowałam redukowanie sosu, aby się ładnie zagęścił (jak keczup sklepowy). Nie wiem dokładnie jak długo to trwało, bo nie spojrzałam na zegarek :P

INSPIRACJA: "Lato w słoiku. Przepisy czytelników"