Dziś na tapecie potrawka, która jest niezwykle prosta w przygotowaniu, a bardzo smaczna. Uwielbiam takie przepisy :) Ja przygotowałam ją na imprezę urodzinową Męża, na którą zapraszaliśmy naszych znajomych. Smakował, mimo że na zdjęciu nie prezentuje się najlepiej ;)
SKŁADNIKI:
- 1 kg cienkich parówek (ja używam tych z szynki)
- 1 kg pieczarek
- 1 kg cebuli
- ok. 400 ml śmietanki 30%
- masło klarowane
- sól, pieprz biały, gałka muszkatołowa, maggi
Zaczynamy do przygotowania pieczarek - myjemy, obieramy i kroimy na niewielkie kawałki (kiedy trafię na ładne pieczarki, to ich nie obieram). Podsmażamy je na patelni na maśle klarowanym. W czasie smażenia solimy i pieprzymy do smaku. Pieczarki przerzucamy do dużego garnka. Na patelni po pieczarkach, podsmażamy pokrojoną w niewielką kostkę cebulę, również na masełku klarowanym. Przesmażona cebulka - wędruje do garnka. Przyszedł czas na podsmażenie parówek pokrojonych uprzednio w talarki. Kiedy są gotowe - wrzucamy do garnka. Teraz czas na "przegryzienie się" pieczarek z cebulą i parówkami - składniki mieszamy w garnku i stawiamy go na małym ogniu. Po kilku minutach do garnka wlewamy śmietankę i całość mieszamy. Znów przez kilka minut gotujemy. Następnie przyprawiamy solą, pieprzem, magii i tartą gałką muszkatołową do smaku. No i w zasadzie przepis podstawowy mamy gotowy.
RADA:
Potrawkę możemy robić w różnych wariantach, np. dodać do niej dodatkowo koncentrat pomidorowy albo musztardę. I jedno, i drugie smakuje dobrze. Zachęcam Was do eksperymentowania i dzielenia się wrażeniami :)
INSPIRACJA: Moja Ciocia, której kuchnię bardzo lubię :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz